Prawda o Walentynkach
To święto jeszcze ciągle budzące kontrowersje i obchodzone 14 lutego, całkiem niesłusznie bywa stawiane w jednym rzędzie z Halloween, jako kolejny eksportowany produkt amerykańskiej kultury.
Św. Walenty, od którego imienia pochodzi nazwa święta, został ogłoszony patronem zakochanych już w 1496 r. przez papieża Aleksandra VI. Jednak początków dzisiejszych walentynek szukać trzeba nie w chrześcijaństwie, lecz w pogańskim Rzymie. W przeddzień obchodów odbywała się miłosna loteria: imiona dziewcząt zapisywano na skrawkach papieru, po czym losowali je chłopcy. W ten sposób dziewczyny stawały się ich partnerkami podczas luperkaliów. Bywało, że odtąd chodzili ze sobą przez cały rok, a nawet zostawali parą na całe życie… Z czasem postać kapłana Walentego zmieszała się z innym świętym męczennikiem noszącym to samo imię. Na srebrnym relikwiarzu kryjącym jego szczątki znajduje się napis: „Święty Walenty, patron miłości”. Nieraz też mówi się o św. Walentym jako patronie epileptyków. Dziewczęta 14 lutego starały się odgadnąć, za kogo wyjdą za mąż. W 1800 r. Amerykanka Esther Howland zapoczątkowała tradycję wysyłania gotowych kart walentynkowych. Jak jest obchodzone to święto w różnych krajach ? W Austrii w dniu Sankt Valentin odbywają się uliczne pochody, w Anglii zakochani ofiarują sobie kartonowe serca ozdobione postaciami Romea i Julii, a w dzisiejszej Ameryce – po prostu wysyłają e-maile. Jednak najbardziej uroczyście obchodzi się ten dzień w ojczyźnie św. Walentego. Co roku w niedzielę najbliższą 14 lutego w katedrze w Terni odbywa się Święto Zaręczyn. Zgromadzone przy grobie św. Walentego setki par narzeczeńskich, przybyłych nieraz z różnych stron świata, przyrzekają sobie miłość i wierność na czas do dnia ślubu. Walentynki zadomowiły się w Azji i wiążą się tam z ciekawymi zwyczajami. W Japonii, ale również w Korei Południowej i Chinach, kobiety przynoszą wtedy do pracy czekoladki, zwane „giri-choko”. To taka „obowiązkowa nagroda pocieszenia” („giri” oznacza obowiązek), w odróżnieniu od „tomo-choko” – czekolady dla przyjaciół i „honmei-choko”, czekolady darowanej osobom najbliższym. Miesiąc później obchodzi się tu „Biały dzień”, podczas którego to mężczyźni powinni zwrócić uwagę na kobiety, które obdarowały ich czekoladkami i odwzajemnić prezent. W kolejnym miesiącu jest „Czarny dzień”, podczas którego ci, którzy nic nie dostali idą do restauracji i tam, nad czarnym makaronem, rozmyślają o swojej samotności. Od 2002 r. polskim miastem zakochanych jest Chełmno (w województwie kujawsko-pomorskim), gdzie dzień Świętego Walentego obchodzony jest szczególnie uroczyście. W chełmińskiej farze, p. w. Św. Ducha, znajduje się ufundowany w 1715 r. ołtarz św. Walentego, z obrazem przedstawiającym moment śmierci (ścięcia) męczennika oraz relikwiarzem skrywającym fragment jego czaszki. A Ty jak obchodzisz to święto ? |