Miasto z bajki

 

 rot%20tytul
 

„Jedno tylko miasto w Niemczech przewyższa Norymbergę średniowiecznym, bez skazy zachowanym charakterem, a jest to miasto Rothenburg ob der Tauber, posiadające do roku 1803 roku bezpośredniość państwową jako wolne miasto.

Gotyckie kościoły z XIV wieku, same renesansowe o ciężkich frontach i narożnikach domy z XVI w., stary, charakterystyczny ratusz, w części gotycki, w części renesansowy, czerwone wysokie dachy, opasujące miasto dookoła, mury najeżone wieżami, a wreszcie położenie wysoko nad płynącą w dole rzeką – a przytem mnóstwo pięknych szczegółów architektury i pomników sztuki, robią z Rothenburga średniowieczne, doskonale zachowane miasto – muzeum, nie mające sobie równego w Europie, tem bardziej, że nie istnieje tu żadna dzielnica nowoczesna. Hotelów i restauracji mnóstwo, ruch turystyczny ogromny”.

Taki opis znajdziemy w Przewodniku po Europie Środkowej i Wschodniej z 1914-tego  r., napisanym przez słynnego dr. Mieczysława Orłowicza i co dziwne, dziś prawie 100 lat później,  te słowa nie tracą nic ze swej aktualności.

 

Image

 

Image

 

Image
Rothenburg nazywany jest najpiękniejszym miastem historycznym w Niemczech i szczególnie upodobali je sobie turyści z Japonii.
Fotografują, chodzą po starych uliczkach, jest to podobno dla nich obowiązkowy punkt programu podczas zwiedzania Niemiec.
Pooddychajmy i my atmosferą tego niezwykłego miejsca.

 

Image

 

Image

 

Image

 

Image

 

Image

 

Miasto ma swoją legendą, co nieco rubaszną.
Sięga ona 1631 roku kiedy to wojska katolickie szturmowały i zajęły protestancki Rothenburg. Generał Lilly zagroził miastu splądrowaniem i spustoszeniem ale kierując się kaprysem obiecał, że je oszczędzi, jeśli któryś z włodarzy opróżni jednym haustem ogromny 3 litrowy puchar wina.
I burmistrz Nusch to zrobił! Uratował swoje miasto a wdzięczni mieszkańcy do dziś świętują to wydarzenie podczas Zielonych Świątków!

 

Image

 

Image

 

Na rynku znajduje się studia Jerzego, ważna dla miasta położonego na wzgórzu.
Była jedną z 40- tu zaopatrujących mieszkańców w wodę, ma 8 metrów głębokości i mieści 100 tysięcy litrów wody.

 

Image

 

Image

 

I jak widzimy służy wszystkim do dzisiaj.

Miasto posiada wiele zabytków, są to średniowieczne mury, wieże i baszty, stare kościoły i muzea. My oglądamy Rothenburg z ratuszowej wieży zastanawiając się nad kunsztem ówczesnych budowniczych.

Skarby minionych epok otacza ochronny pierścień muru z chodnikami i strzelnicami oraz potężnymi basztami. Wrażenie robi Baszta Szpitalna stanowiąca element potężnych fortyfikacji, z siedmioma bramami, opadającą kratą i mostem zwodzonym.
Mottem ówczesnych czasów była bowiem maksyma:
„Pokój wchodzącym, szczęście wychodzącym”.
– przyznajmy brzmiąca tez trochę złowróżbnie.

 

Image

 

Image

 

Image

 

Wchodzimy w podziemia ratusza do dawnych lochów więziennych, miejscu kaźni rzezimieszków ale i osób ze szlacheckich rodów.

 

Image

 

Image

 

Nad lochami oglądamy muzeum poświęcone wojnie trzydziestoletniej która była dla mieszkańców Rothenburga szczególnie uciążliwa. Oglądamy broń, obrazki i scenki z życia miasta.

 

Image

 

Image

 

Image

 

To muzeum wywołuje uśmiech na twarzach zwiedzających, dzieci i dorosłych  – odwiedzamy Wioskę Bożonarodzeniową.
Jest to jedyny i największy na świecie zbiór ozdób choinkowych, Mikołajów, zabawek, wielka atrakcja nie tylko dla dzieci ale i dorosłych.
Na podstawie ponad 5 tysięcy eksponatów wystawa prezentuje historię Świąt Bożego Narodzenia i związane z nimi obyczaje z całego świata, od IV stulecia po rok 1950.

 

Image
Rothenburg nad rzeką Tauber – zapamiętajmy to miasteczko.

Ciekawski

Image

Autor i koleżanka z Tajwanu