7 000 000 000

Newly Hatched

7- milliardowym obywatelem świata jest dziewczynka urodzona w szpitalu w Manili na Filipinach i nazywa się Danica Camacho. Wybrano ją symbolicznie z rodzących się na świecie 5-ciorga dzieci w ciągu sekundy – w tym samym czasie 2 osoby umierają.

I dobrze, że jest to dziewczynka, bo mamy na Ziemi deficyt kobiet.

Image

Aktualnie brakuje ich już aż 160 milionów!

Według demografów  naturalnym wskaźnikiem urodzin jest stosunek 104-106 rodzących się niemowląt płci męskiej na 100 płci żeńskiej.

Każda liczba znacząco odbiegająca od tego wskaźnika, może być spowodowana jedynie nienaturalną ingerencją.

Image

W Indiach i Wietnamie wspomniany stosunek wynosi 112 chłopców na 100 dziewczynek.

W Chinach: 120 do 100, a w niektórych regionach tego kraju rodzi się nawet 130 chłopców na każde 100 dziewczynek.

Dlaczego ?

Np. w przypadku Indii szacuje się, że każdego roku blisko pół miliona zarodków żeńskich jest usuwanych i nie jest niczym niezwykłym nawet uśmiercanie dziewczynek po urodzeniu.

W wielu kulturach chłopcy są dużo bardziej pożądanym potomstwem, choćby dlatego, że to na męskich potomkach spoczywa obowiązek troszczenia się o rodziców niż dziewczynki.

Image

Polityka społeczna wielu państw, przede wszystkich polityka ‘jednego dziecka w Chinach’, tylko powiększa stopień preferowania męskich potomków.

Rozwój medycyny, przede wszystkich dostępność badań USG sprzyja stosowaniu powszechnej, selektywnej płciowo aborcji.

Paradoksalnie, okazuje się, że najlepszym środkiem antykoncepcyjnym jest wykształcenie kobiet – im więcej czasu spędzą w szkole, tym świadomiej zarządzają swoim ciałem i kontrolują własną rozrodczość.

Reguła ta sprawdza się niezależnie od religii, koloru skóry i klimatu.

Image

Wielu demografów wierzy, że malejąca liczba dorosłych kobiet przez następne 50 lat będzie miała tak samo silne konsekwencje, jak… zmiana klimatu..

A tak z ręką na sercu – i w naszej, chrześcijańskiej, europejskiej kulturze cenniejsze jest posiadanie syna, tata  kilku córek nazywany bywa ironicznie ‘damskim krawcem’, typowy ojciec ma zbudować dom, zasadzić drzewo i mieć …kogo ?  Córkę ?

Czym grozi ‘nadprodukcja’ chłopców?

Image

Jak obliczają demografowie w 2020 roku, Chiny i Indie zamieszkiwać będzie po 28 mln ‘ przymusowych singli’ – mężczyzn, którzy ze względu na demograficzny niedobór kobiet nie będą w stanie założyć rodziny.

Będą stanowili od 12% do 15% populacji w swoim przedziale wiekowym. Może to zrodzić bardzo poważne skutki społeczne.

W Afryce, nadwyżka młodych, niewykształconych, bezrobotnych mężczyzn często jest jednym z czynników sprzyjających wybuchowi wojny domowej, popatrzmy na średnią wieku ‘rebeliantów’ w krajach arabskich, gdzie kobieta jest szczególnie mało dostępna dla biedaka – kawalera.

Image

Znaczący rozwój przeżyją zwłaszcza te segmenty kryminalnej działalności, które najlepiej odpowiadają potrzebom młodych, samotnych mężczyzn: prostytucja, handel kobietami (już teraz kwitnie nielegalny handel kobietami z Korei Północnej sprowadzanymi do Chin w celach matrymonialnych), nielegalny hazard, produkcja i dystrybucja narkotyków.

Pojawiają się scenariusze katastroficzne, w których konflikty, przemoc i „drapieżnictwo seksualne” są na porządku dziennym.

Także o zagrożeniu ze strony krajów Azji i Afryki, które ze swoją zbyt dużą liczbą mężczyzn, będą stanowiły realne zagrożenie dla państw Zachodu.

Image

Czy należy obawiać się rosnącej liczby ludzi?

Czy się nas uda wyżywić?

Czy starczy dla nas np. wody ?

W 2010 r. świat wyprodukował 2,3 mld ton zbóż.

Wystarczająco dużo, by zapewnić odpowiednią ilość kalorii nawet 11 miliardom ludzi.

Tylko jednak niespełna połowa z tej ilości trafiła na talerze, 34 proc. poszło na pasze, 18 proc. zjadły samochody w postaci biopaliw oraz przemysł skrobi i tworzyw sztucznych.

Zgodnie z raportem przedstawionym pod koniec 2010 roku, opracowanym przez Institution of Mechanical Engeneers z Londynu, do 2050 roku zapotrzebowanie na żywność, zwłaszcza mięso, podwoi się!

Konieczność produkcji większej ilości pożywienia poniesie za sobą wzrost zapotrzebowania na wodę, który do 2030 r. może wynieść nawet 30%.

Image

A jak rozwiążemy problem energii?

Już dziś 800 mln ludzi głoduje, miliard żyje bez elektryczności.

Image

Z okazji narodzin 7 mld człowieka znów pojawiły się spiskowe teorie o istnieniu elity bogatych, tajnego Rządu – spisku, który zawiązano celem ograniczenia populacji ludzkiej – ich zdaniem najlepiej żeby nas było od 350 mln do 2 mld, wtedy łatwiej by było nami rządzić .

I oni coś strasznego knują i planują..

Nasze babcie, gdy w rodzinie rodziło się za dużo chłopców,  mówiły z niepokojem:

– Będzie wojna!

Czy coś w tym jest?

Image